Zbliżają się egzaminy – jak pomóc dziecku redukować stres?
28.04.2025
Maj to miesiąc, w którym młodzi ludzie stają przed ważnymi wyzwaniami – egzaminem ósmoklasisty i maturą. Oba łączą się z dużym napięciem, które dzieci i tak odczuwają — liczba uczniów wskazujących na duży lub bardzo duży stres w związku ze szkołą wzrosła od 2010 roku z ok. 22 do 39 procent*. Jak radzić sobie ze stresem egzaminacyjnym odpowiada Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę.
Każdy pamięta chyba niepewność związaną ze zdawaniem egzaminów – zwłaszcza tych, od których zależy nasza przyszłość. To naturalne, że denerwujemy się w takiej sytuacji – tak samo denerwować się będą nasze dzieci, czy w wypadku pierwszego w swoim życiu dużego testu wiedzy, jakim jest egzamin ósmoklasisty, czy jeśli chodzi o maturę. Odczuwanie silnego niepokoju albo napięcia, które zakłóca bieg naszego codziennego życia, czyli stres – towarzyszy dzieciom w polskiej szkole coraz częściej. Poza przytoczonymi danymi warto wspomnieć choćby inne dane z tego samego raportu – co czwarte dziecko (28%) przyznało, że stale lub często odczuwało złość, co ok. piąte – przygnębienie (21%), osamotnienie (21%) czy smutek (18%).
Negatywne efekty stresu i jak sobie z nimi radzić
Egzaminy dodają do stresu szkolnego dodatkowych emocji – i to długotrwałych. Stres rozpoczyna się jeszcze w okresie przygotowań. Nadzieje, wyzwania i obawy związane z przebiegiem egzaminu potęguje wysiłek i zmiana codziennej rutyny – zmniejszenie liczby przyjemnych czynności, takich jak np. spotkania ze znajomymi, na rzecz pracy intelektualnej i nauki. Długotrwałe napięcie i natężona praca mogą prowadzić do odczuwania negatywnych efektów stresu.
Stres może oczywiście działać motywująco. Jednak im dłużej trwa, tym większa jest szansa na to, że organizm zacznie odczuwać negatywne efekty stresu – czy to fizyczne, takie jak bóle głowy, bóle brzucha, przejadanie się czy zaburzenia jedzenia, czy z drugiej strony gonitwa myśli, ciągły niepokój i uczucie zmęczenia, wybuchy emocji, problemy z koncentracją, obniżenie efektywności pracy i inne.
– Dobre strategie radzenia sobie ze stresem egzaminacyjnym można podzielić na te zorientowane na samym egzaminie, czyli przygotowaniu do niego i poznaniu jego przebiegu i formuły, oraz takie, które mają obniżyć same emocje z nim związane – mówi Agnieszka Duszyńska, koordynatorka zespołu bezpieczeństwa dzieci Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę – Jeśli chodzi o związane z problemem metody redukcji stresu to z jednej strony tworzenie planów nauki, zdobycie informacji na temat jego przebiegu, czy po prostu systematyczne powtarzanie materiału. Żeby zmniejszyć lub uregulować emocje, możemy po prostu porozmawiać na ich temat z rodziną lub przyjaciółmi, starać się pozytywnie myśleć o egzaminie i swoich umiejętnościach, zrelaksować się przez choćby ćwiczenia fizyczne czy techniki relaksacyjne, albo po prostu odpocząć, znaleźć chwilę na przyjemności i oderwać się od myślenia o nauce – wyjaśnia.
Stresują się także rodzice
Stres egzaminacyjny dotyka nie tylko ucznia. Obawy dotyczące przyszłości dzieci, ich przygotowania, czy tego, w jaki sposób je wspierać, dotyczą także rodziców. Dorośli reagują na egzamin podobnie, jak podchodzący do niego uczniowie.
Ważna jest komunikacja, w związku z tym dobrze jest na początku roku ustalić z dzieckiem plan działania (np. czy przyda mu się regularne odpytywanie, czy wręcz przeciwnie, czy potrzebuje konkretnych godzin i dni na naukę, kiedy nie powinno mu się przeszkadzać, czy może właśnie w czasie nauki potrzebuje partnera) i weryfikować te założenia co jakiś czas.
– Jeśli chodzi o rodziców, ważne jest, żeby pamiętać o tym, że w egzaminie chodzi przede wszystkim o dziecko. Odstawić na bok swoje ambicje, wspierać dziecko, pytać o jego potrzeby i starać się nie dokładać mu swoich emocji – mówi Katarzyna Talacha, koordynatorka zespołu psychoedukacji i komunikacji Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. – Tuż przed egzaminem, czyli w momencie, w którym się znajdujemy, zatroszczmy się o atmosferę spokoju. To nie jest czas, kiedy powinniśmy nakłaniać do wzmożonej nauki, czy krytykować fakt, że dziecko uczyło się za mało – wyjaśnia. – Istotne jest także, żeby z dzieckiem rozmawiać, słuchać go i nie rysować wizji końca świata w wypadku uzyskania złego wyniku. Ważny jest komunikat: “Znaczysz dla mnie dużo więcej niż wynik jakiegokolwiek egzaminu!” – dodaje.
Potrzebujesz wsparcia?
Jak już pokazaliśmy, egzaminy, zwłaszcza te pierwsze, wiążą się z dużym stresem i znacznymi zmianami w codziennym funkcjonowaniu rodziny. Jeśli podchodzisz do egzaminu i nie radzisz sobie ze stresem, potrzebujesz pomocy lub wsparcia, zapraszamy do kontaktu z telefonem zaufania dla dzieci i młodzieży Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę pod numerem 116 111 lub pisemnie przez stronę internetową: 116111.pl.